Softshell, czyli krótka historia poszukiwań

Softshelle to niezwykle przydatne produkty które szturmem opanowały rynek odzieży outdoorowej, górskiej, sportowej codziennej no i oczywiście roboczej. Jaka jest jego historia? Czemu warto go wybrać? Czym się kierować przy kupnie?

Potrzeba matką wynalazków

Początki opracowywania produktów typu softshell znajdujemy u specjalistów zajmujących się odzieżą górską i outdoorową. Podstawową zasadą wycieczek pieszych w góry jest ubiór na tzw. “cebulkę”, składający się z trzech warstw (o których już kiedyś wspominaliśmy i na pewno jeszcze wspomnimy). W tym systemie ubieranie się należy zacząć od nałożenia bielizny termoaktywnej, później warstwy termicznej (czyli po prostu grzejącej - bluza, polar itp) i na końcu - tzw. hardshellu, czyli ubrania, które będzie chronić przed warunkami zewnętrznymi, których głównym składnikiem jest membrana. Specjaliści uznają to za najskuteczniejszy sposób na dobry ubiór w góry czy do pracy. Jednak ostatnia z warstw jako jedyna nie posiada właściwości, które mają pozostałe - wadą tych produktów była kwestia potu. Kurtki membranowe, choć są do pewnego stopnia oddychalne, powodowały, że pot zostawał na ciele użytkownika. To może po prostu taką warstwę zdjąć? Rezygnacja z noszenia takiej odzieży powoduje, że łatwo będzie nam się przewiać czy zmoczyć. Tak więc jak często w życiu - między młotem a kowadłem…

Jak softshell został złotym środkiem

Aby rozwiązać problem wynikający z braku przepuszczalności potu, naukowcy i specjaliści rozpoczęli poszukiwania materiału, który wypełni tę lukę. Finalny produkt miał tak naprawdę za zadanie łączyć zalety ubioru “na cebulkę” - ogrzewanie, oddychalność i odporność na warunki zewnętrzne, przy jednoczesnym zachowywaniu mniejszej wagi. Miał być alternatywą ostatniej warstwy, dlatego też otrzymał nazwę “softshell” (z ang. “soft” - miękki) jako wyraźna alternatywa do poprzedniego rozwiązania  “hardshell” (z ang. “hard” - twardy). 

Czym jest softshell?

Softshell to tkanina która przede wszystkim składa się od wewnątrz z ociepliny a z zewnątrz pokryta elastycznym materiałem (często poliestrem) zapewniającym odporność przed wiatrem i lekkim (podkreślamy: lekkim) deszczem. Z czasem, aby ulepszyć rynek producenci wprowadzać także warstwy membranowe, których według pierwotnych projektów miały być softshelle pozbawione (i nadal spotkamy takie “klasyczne” produkty, bez żadnych membran). W zdecydowanej większości softshelle są wyposażone w warstwę DWR (nie, nie chodzi tu o ulubioną rejestrację mieszkańców Wrocławia) -  jest to powłoka hydrofobowa powłoka, która chroni przed szybkim namakaniem. 

Kiedy wybrać softshell?

Softshell to gwarancja lekkości i wygody. Jeśli w pracy często wychodzisz na dwór i po prostu potrzebujesz ochrony przed wiatrem to softshell będzie strzałem w dziesiątkę - ogrzeje i ochroni. Poza pracą będzie też odpowiedni na wiosenny czy jesienny spacer. W lekkich warunkach zestaw bielizna termoaktywna/koszulka + softshell będzie wystarczający, przy większych chłodach należy założyć dodatkową warstwę ogrzewającą. Natomiast trzeba jasno zaznaczyć, że softshell nie sprawdzi się wszędzie - w określonych warunkach nie pokona kurtki. Jeśli pracujesz w ulewach, bardzo niskich temperaturach lub jesteś nastawiony na jeszcze inny hardcore - softshell nie zapewni ci dostatecznej ochrony. 

Na co zwracać uwagę

Jeśli decydujesz się na softshell pamiętaj, że praktycznie każdy spełnia wymagania które omówiliśmy wyżej. Dlatego przy zakupie skup się na szczegółach, które dany produkt wyróżniają. Sprawdź, jakie dodatkowe membrany posiada dany model, co konkretnie zapewni ci dodatkową ochronę. Rzuć okiem na grubość materiału - producenci często dzielą swoje produkty na kategorie właśnie według grubości. Cieńsze będą przeznaczone do wyższych temperatur, grubsze - do niższych. No i oczywiście nie zapominaj o kroju czy kieszeniach - czyli tego, co dodaje komfortu i swobody. 

Sprawdź ofertę softshelli na www.balticbhp.pl.